W niedzielę 12 marca na terenie Ośrodka Narciarskiego Złoty Groń odbył się I Zjazd po naszymu organizowany przez Stowarzyszenie Trójwieś Razem.
Trzeba przyznać, że pogoda wyjątkowo nam sprzyjała. Po sobotnim śniegu wyszło piękne słońce i w pełnej krasie mogli zaprezentować się nasi zawodnicy! A naprawdę było na co popatrzeć! Zdawać by się mogło, że cofnęliśmy się sto lat wstecz, bo stok zaludniali górale w kożuchach, baranicach, góralki w mazalonkach i czepcach. Na drewnianych „skizach”, z bambusowymi kijkami prezentowali się naprawdę jak z minionej epoki!
O 11.00 na stoku powitali zebranych: Stanisław Legierski Prezes Stowarzyszenia Trójwieś Razem i Elżbieta Legierska – Niewiadomska. Wspólnie dokonali uroczystego otwarcia zawodów. Słowa uznania dla organizatorów i zawodników wygłosił także Starosta Cieszyński Mieczysław Szczurek.
Pierwszą konkurencją był zjazd na czas, w którym liczyła się szybkości przejazdu. Zawodnicy udowodnili, że i stary sprzęt potrafi być naprawdę szybki! W tej kategorii I miejsce wywalczył Peter Majercak, który przybył aż ze Słowacji. II miejsce otrzymał Andrzej Iwanek a III miejsce zdobył Jan Gorzołka.
W kolejnych dwóch konkurencjach zjazdy oceniała już poważna komisja powołana przez Organizatora, w której zasiedli lokalni nestorzy narciarstwa: Paweł Gorzołka z Jaworzynki, wybitny narciarz Stanisław Kawulok, Grzegorz Legierski – wnuk Jana Legierskiego i sekretarz Jury Jerzy Kędzior.
Drugą konkurencją był Zjazd po naszymu – kategoria, w której liczyła się stylowa jazda, stary sprzęt (narty drewniane) i strój z minionej epoki, góralski lub w stylu retro. Tutaj dwa pierwsze miejsca i dwa kożuchy góralskie powędrowały do „króla” i „królowej” zjazdów czyli: Piotra Jojko i Justyny Sikory. II miejsce zajął Roman Cieślar a III – Władysław Zowada z Istebnej.
Ostatnią, także bardzo widowiskową konkurencją był zjazd na „kany cim” – kategoria w której startować mogą zawodnicy indywidualni lub grupy 2-5 osób. Na starcie pojawiły się rodziny, reprezentacje stowarzyszeń, przysiółków itp. Chodziło o przejechanie wyznaczonego odcinka na dowolnym sprzęcie. Liczyła się kreatywność, pomysłowość w wykonaniu pojazdu. Wszystkiemu towarzyszył gorący aplauz widowni. W kategorii „Zjazd na kany cim” bezkonkurencyjna okazała się majestatyczna i piekielnie szybka „krowa malina” z Parku Linowego Base Camp, na której zjechał Jakub Bury z załogą parku. II miejsce przypadło w udziale grupie Kóniokowianie, którzy ze śpiewem na ustach z zawrotną prędkością mknęli na własnoręcznie wykonanej konstrukcji zwanej amfiteatrem … niedługo po odśpiewaniu „Gorzkich Żali” w Koniakowskim kościele. Zaś III miejsce powędrowało do reprezentacji Zespołu Istebna pędzącej co sił na drewnianym korycie (jak się okazało z przytwierdzonymi od spodu nartami, co tłumaczyło obłędną prędkość).
Na koniec przyszedł czas na dekorację zwycięzców naszego I zjazdu po naszymu.
Nagrody wręczali: Stanisław Legierski – Prezes Stowarzyszenia Trójwieś Razem oraz wnukowie Jana Legierskiego – Ewa Legierska – Tur i Grzegorz Legierski.
Nagrodami prócz kożuchów góralskich były vouchery i upominki ufundowane przez naszych sponsorów (kolacje w naszych restauracjach, vouchery na basen, wstępy do Parku Linowego czy nawet… voucher na odbiór żywego jagnięcia w Gazdówce Bryje), medale i statuetki. Każdy z uczestników Zjazdu otrzymał medal pamiątkowy.
Wszystko zwieńczyło wspólne góralskie „apres ski” czyli ognisko w miłej atmosferze oczywiście przy akompaniamencie śpiewu Grupy Śpiewaczej Kóniokowianie. Przygrywała kapela góralska w składzie: Monika Wałach – Kaczmarzyk, Martin Wałach, Paullina Kupczyk, Łukasz Juroszek (gościnnie także Piotr Jojko na hiszpańskich gajdach. Pomyślano także o najmłodszych – wśród zawodników przechadzały się nasze maskotki – uwielbiane przez dzieci bajkowe postaci, z którymi można było zrobić sobie zdjęcie, pobawić się czy otrzymać kolorowe baloniki skręcane w finezyjne kształty.
Zawody w sposób szczególny zostały poświęcone Janowi Legierskiemu (1911- 1945) mistrzowi narciarskiemu z Koniakowa, wspaniałemu patriocie. Można było obejrzeć unikalne zdjęcia z archiwum rodzinnego, nagrody, statuetki i medale (choć większość pucharów sportowiec przekazał na Jasną Górę).
Impreza zwieńczona została przemiłym spontanicznym spotkaniem pokoleń rodziny Legierskich, którzy w otoczeniu pamiątek po sławnym przodku mieli okazję spotkać się, powspominać i porozmawiać. Zaszczyciła nas także córka słynnego koniakowskiego mistrza pani Marta Legierska.
W Zjeździe po naszymu uczestniczyli między innymi: Mieczysław Szczurek Starosta Powiatu Cieszyńskiego, Stanisław Legierski Przewodniczący Rady Gminy Istebna i Prezes Stowarzyszenia „Trójwieś Razem”, Grzegorz Ząbkowski z Kancelarii Zarządu Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach, Beata Ściętek z Departamentu Promocji Urzędu Marszałkowskiego, Radni Gminy Istebna, ks. dr Artur Szela kapelan dolnośląskich strażaków, Tadeusz Kołder – wieloletni trener reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Impreza Zjazd po naszymu była współfinansowana z budżetu Samorządu Województwa Śląskiego.
Dziękujemy Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego za wsparcie naszych zawodów.
Raz jeszcze dziękujemy naszym lokalnym sponsorom nagród oraz atrakcji podczas imprezy:
- Ośrodek Narciarski Złoty Groń Istebna
-Hotel Złoty Groń w Istebnej
- Dwór Kukuczka Istebna
- Zakłady Przetwórstwa Mięsnego Legierski w Istebnej
- Technika Grzewcza Legierski w Istebnej
- Kompleks Zagroń Istebna
- Pizzeria Werona w Istebnej
- Base Camp Istebna
- Karczma Po Zbóju Istebna
- Gazdówka Bryje
Za piękne zdjęcia dziękujemy Michałowi Kuźmie.
Dziękujemy Wam, drodzy uczestnicy, którzy w wielkim stylu „przetarliście szlak” w I edycji naszej imprezy. Mamy nadzieję że „Zjazd po naszymu” rozgości się już na stałe w kalendarzu zimowych imprez Trójwsi i że za rok znów spotkamy się na stoku w jeszcze liczniejszym składzie!.
opracowanie: Barbara Juroszek