"Bojtki pasterski" - rodzinne spiwani i potańcówka
W sobotę 8 lipca miał miejsce nasz Konkurs spiwania bojtek pasterskich i potańcówka na binie. Pomysł na to wydarzenie zrodził się z marzeń o powrocie do czasów wspominanych przez naszych dziadków, kiedy po polach niosło się echo wspólnego śpiewu, a w letnie wieczory spontanicznie organizowano muzyki z tańcami na drewnianej binie „na przyłogu”. I co tu dużo pisać… było właśnie tak, jak sobie wymarzyliśmy!
Dopisała nam pogoda – bezchmurne niebo, piękne słońce i wysoka temperatura zachęcała do spędzenia dnia w plenerze. Teren przy Ośrodku Maria w Istebnej również okazał się wprost idealnym miejscem na tą imprezę – utworzył się tutaj naturalny amfiteatr z drewnianą „biną”, która pełniła podwójną rolę sceny i podestu do tańczenia, zaś uczestnicy mogli podziwiać występy z góry, spod zadaszonej wiaty.
Zebranych serdecznie powitali: Stanisław Legierski Prezes Stowarzyszenia Trójwieś Razem i Elżbieta Legierska-Niewiadomska . Nadmienili, że wydarzenie dofinansowane zostało z budżetu samorządu Województwa Śląskiego w ramach Wojewódzkiego programu Owca Plus i zaprosili do wspólnej zabawy.
Rozpoczęliśmy od występu Zespół Regionalny "MAŁY KONIAKÓW" przewodnictwem Elżbiety Legierskiej – Niewiadomskiej. Mali górale urzekli niebywałą naturalnością, dziecięcą radością, pięknym śpiewem i tańcem. Na tle zielonych pół naprawdę odtworzyli klimat dawnych zabaw i spotkań „na pasionku”. Na heligonce przygrywał pan Antoni Suszka. Na koniec życzyliśmy zespołowi powodzenia w czekającej ich niedługo wielkiej przygodzie – Święto Dzieci Gór / Festival of the Children of Mountains w Nowym Sączu. Warto nadmienić, że zespół, działający obecnie przy OPP w Koniakowie obchodzi w tym roku 70 – lecie swojego istnienia i kto wie, czy nie jest „najstarszym” dziecięcym zespołem w Polsce.
Potem przeszliśmy już do Konkursu rodzinnego spiwanio bojtek pasterskich. Wystąpiło 6 rewelacyjnych rodzinnych grup, z których niektóre już wcześniej przygotowały występ a inne spontanicznie dały się namówić. Daleko, nad Olzę niosły się pieśni pasterskie takie jak „Pastyrećka małe dziywciyn, „Za stodolinkóm za nasióm”, „Paście sie łowiećki” i wiele innych.
Występy oceniało jury w składzie: Ewa Cudzich – etnolog, znawczyni kultury ludowej, pracownik UŚ Cieszyn, Sylwia Mojeścik – świetna solistka, członkini wielu grup muzycznych, Michał Kohut – Radny Gminy Istebna, Basia Juroszek – sekretarz stowarzyszenia.
W oczekiwaniu na werdykt jury połączony skład śpiewających rodzin i muzykantów dał spontaniczny koncert, a niektórzy ruszyli już nawet do tańca!
Jury miało niełatwe zadanie ale w końcu ogłosiło werdykt. I miejsce zajęła grupa „Wróbelki z Pustek” zza wielopokoleniowy skład i świetny akompaniament młodego heligonisty. Za nimi uplasowały się siostry „Zburulanki” – Tereska, Ela i Małgosia z koniakowskiej Bukowiny, które urzekły czystymi biołymi głosami. III była grupa Legierskich: Bartek, Zosia i Mama Iza (z najmłodszą uczestniczką na rękach). Otrzymali oni statuetki, dyplomy i zestawy upominkowe. Jednak wygranymi byli absolutnie wszyscy uczestnicy wydarzenia i żadna grupa nie odeszła bez nagrody.
Tymczasem na łące pod biną i w jej otoczeniu trwała pasterska gra terenowa przygotowana przez Fundacja Jest BOSKO. Wzięło w niej udział bardzo wiele dzieci (i nie tylko!) zmierzając się z kolejnymi zadaniami i wcielając w rolę tropicieli. Animatorki prowadziły także gry i zabawy z chustą Klanzy, dzięki czemu dzieci przybyłe na wydarzenie nie narzekały na nudę!
Wieczorną porą na binie pojawiła się Kapela Ochodzita , która najpierw dała krótki koncert wygrywając najpiękniejsze beskidzkie melodie, potem zaś przygrywała tańczącym na binie parom. Potem „muzyczną wartę” przejął DJ Macho, dzięki któremu bina nie pustoszała do samego końca zabawy. I tutaj nasza organizacyjna refleksja – w przyszłym roku bina na pewno musi być większa!
Dla wszystkich uczestników konkursu i występujących artystów przygotowano poczęstunek serwowany przez przemiłą obsługę Karczma Świstak. Na miejscu prowadzona była także gastronomia dla uczestników. Można było usiąść pod wiatą, a nawet upiec sobie kiełbaskę nad ogniskiem.
Niezmiernie cieszą nas pozytywne opinie i dobre słowa, jakich słyszeliśmy mnóstwo o organizacji naszej imprezy. Raz jeszcze dziękujemy wszystkim, bez których to nie byłoby możliwe:
? Adamowi Matusznemu, właścicielowi Ośrodka Maria za udostępnienie tego pięknego miejsca
?Markowi Matusznemu za pomoc w organizacji, przygotowanie biny
?Elżbiecie Legierskiej – Niewiadomskiej – konferansjerce i kierowniczce Zespół Regionalny "MAŁY KONIAKÓW"działającego przy Ognisku Pracy Pozaszkolnej w Koniakowie za występ
?Jurorom konkursu: Ewie Cudzich, Sylwii Mojeścik, Michałowi Kohutowi
?Piotrowi Gburkowi Instalatorstwo Elektryczne Piotr Gburek ,który zadbał o kwestie doprowadzenia prądu
?Karczma Świstak za świetne przeprowadzenie gastronomii
?Michałowi Kuźmie – naszemu fotografowi, autorowi pięknych kadrów z wydarzenia.
Wydarzenie odbyło się w ramach projektu dofinansowanego przez samorząd Województwa Śląskiego w ramach Wojewódzkiego programu Owca Plus do roku 2027. Śląskie. Pozytywna energia, Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego
foto: Michał Kuźma Michal_fotkuje